“Dzisiaj wiemy, co się stało”, zapewnił wczoraj Jarosław Kaczyński występując z okazji 12. rocznicy katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem.
Premierowi Holandii grozi zamach lub porwanie, informują media, powołując się na informacje policji. Za planami ataku na Marka Rutte ma stać mafia narkotykowa.
Prezydent USA Joe Biden zapowiedział wczoraj, że wojska amerykańskie w Iraku będą pełnić jedynie rolę doradczą i szkoleniową. Misja bojowa sił USA ma się zakończyć pod koniec roku.
Prokuratura generalna na Madagaskarze poinformowała o aresztowaniu kilku osób – w tym dwóch obywateli Francji – w związku z przygotowywaniem zamachu na prezydenta Andry’ego Rajoelinę.
W ataku w szkole nr 175 w Kazaniu zginęło dziewięcioro uczniów, a także nauczycielka. Ciężko ranny jest m.in. pracownik ochrony. Według rosyjskich mediów sprawcą morderstw jest nastolatek, były uczeń tej placówki. Został schwytany przez policję.
W rozmowie funkcjonariusz FSB stwierdził, że „Aleksiej Nawalny umarłby gdyby nie awaryjne lądowanie jego samolotu w Omsku i atropina, którą podały mu służby ratunkowe”.
20-letni Austriak macedońsko-albańskiego pochodzenia był sprawcą wczorajszego (2 listopada) ataku w centrum Wiednia. Zabił cztery osoby, a ranił 23. Sam zginął w strzelaninie z policjantami.
W nocy w Birmingham w hrabstwie West Midlands środkowej Anglii doszło do kilku ataków nożownika. Wiadomo już, że są ranni i atak przerwała dopiero interwencja policji. Na razie jednak brytyjskie służby nie podają wielu szczegółów.
Znany z mocno lewicowej publicystyki satyryczny francuski tygodnik „Charlie Hebdo” zapowiedział ponowną publikację budzących wielkie kontrowersje wśród wielu muzułmanów karykatur proroka Mahometa. Ponad pięć lat temu redakcja padła z podobnego powodu ofiarą ataku islamskich terrorystów.
Brytyjska policja jednak traktuje sobotni atak nożownika w mieście Reading jako zdarzenie o podłożu terrorystycznym. Zginęły wówczas trzy osoby, a trzy kolejne są poważnie ranne.
W liczącym 100 tys. mieszkańców mieście Hanau około 20 km na wschód od Frankfurtu nad Menem doszło do ataków na dwa bary. Sprawca zastrzelił przynajmniej 9 osób, a 4 ranił. Potem zbiegł z miejsca zdarzenia, ale ostatecznie najpewniej popełnił samobójstwo.