Prezydenci Chin i Stanów Zjednoczonych odbyli wczoraj niespełna dwugodzinną rozmowę telefoniczną, podczas której omawiali przede wszystkim bieżącą sytuację w Ukrainie.
Przekaz z przyszłorocznych IO w Pekinie odbiegający od oficjalnej linii państwa może wiązać się z surowymi konsekwencjami ze strony chińskich władz. Na szczycie tematów tabu znajdą się zapewne Ujgurzy.
Dziś rozmawialiśmy o spotkaniu amerykańskiego sekretarza stanu z papieżem Franciszkiem, o 100-leciu Komunistycznej Partii Chin, o końcu ery klatek w Unii Europejskiej i nie tylko.
W 2020 r. produkcja energii ze źródeł odnawialnych znacznie wzrosła i według prognoz jest to stały trend, który będzie utrzymywał się w następnych latach.
Dwudniowe rozmowy amerykańskich i chińskich przedstawicieli wysokiego szczebla przebiegały w chłodnym tonie. Amerykanie wypomnieli Chińczykom łamanie praw człowieka, wspieranie działalności hakerskiej i stosowanie „gospodarczego przymusu”. Chińczycy oskarżyli Amerykanów o dążenie do konfrontacji.