Świat zachodni przyspiesza podawanie przypominającej dawki szczepionki na koronawirusa, obniżając wiek uprawnionych do tego osób, bądź skracają czas między dawką trzecią a drugą.
Amerykański dziennik „Wall Street Journal” dotarł do niepublikowanego dotąd raportu wywiadu USA, w którym napisano, że na kilka tygodni przed wybuchem pandemii COVID-19 trzech naukowców z Instytutu Wirusologicznego w Wuhan trafiło do szpitala z objawami „nieznanej choroby”.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) oficjalnie przedstawiła wnioski z raportu specjalnej misji eksperckiej, która na przełomie stycznia i lutego badała w mieście Wuhan w Chinach potencjalne przyczyny wybuchu pandemii COVID-19.
Amerykański koncern farmaceutyczny Pfizer poinformował, że we współpracy z niemiecką firmą biotechnologiczną BioNTech opracował pierwszą szczepionkę na koronawirusa SARS-CoV-2, który jest odpowiedzialny za obecną pandemię COVID-19. Jej masowa produkcja miałaby ruszyć jeszcze w tym roku.
W czwartek (16 lipca) w Pałacu Królewskim w Madrycie odbyły się uroczystości na cześć ponad 28 tys. mieszkańców kraju zmarłych w wyniku choroby COVID-19. Zgromadzeni politycy i goście oddali także hołd lekarzom i pracownikom służb walczących z epidemią SARS-CoV-2.
Światowa Organizacja Zdrowia powołała niezależną komisję, której zadaniem będzie zbadanie początkowych działań tej oenzetowskiej organizacji ws. koronawirusa. To reakcja na krytykę działań WHO ze strony prezydenta USA.
Po tym jak prezydent USA oficjalnie wycofał swój kraj ze światowej Organizacji Zdrowia, działanie to zostało skrytykowane przez przedstawiciela rządu Niemiec. Trump oskarża WHO o złą reakcję na pandemię COVID-19 i uległość wobec Chin.