Protesty przeciwko zmianom w systemie emerytalnym trwają, tymczasem premier Édouard Philippe ogłosił, że rząd jest gotowy na ustępstwa w sprawie jednego z kluczowych punktów reformy.
Prezydent Emmanuel Macron zapowiedział rezygnację z prezydenckiej emerytury w ramach obecnego, korzystnego przelicznika. To gest mający przekonać Francuzów do reformy systemu emerytalnego czy zwykła demagogia?
Trzynasty dzień z rzędu trwa we Francji strajk generalny przeciw zapowiadanej reformie systemu emerytalnego. Za sprawą związków zawodowych sparaliżowany jest transport i nie działa wiele szkół. Odbywają się także uliczne manifestacje.
W czwartek (5 grudnia) od dawna zapowiadany strajk we Francji. Przyczyną protestów różnych grup zawodowych jest sprzeciw wobec reformy emerytalnej ekipy Emmanuela Macrona.