Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko ostrzegł wczoraj w parlamencie, że Rosja przygotowuje się do regularnej wojny. Jego zdaniem potwierdzać to mają rozpoczynające się za tydzień rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe Zapad 2017. Ćwiczenia te budzą również niepokój nie tylko sąsiadów obu tych państw, ale również NATO i to mimo uspokajających komunikatów z Moskwy, że Zachód nie ma się czego obawiać.