Dwie godziny po wyznaczonym wcześniej terminie marszałek Sejmu Marek Kuchciński wznowił wczoraj obrady Sejmu, ale tylko po to, żeby ogłosić dwutygodniową przerwę. „Potrzeba głębszej analizy tego, co wydarzyło się w Sejmie w ciągu ostatnich kilku tygodni” - uzasadnił marszałek. Posiedzenie ma być wznowione w środę 25 stycznia o godz. 9. Tuż przed wznowieniem obrad Sejmu (miały być kontynuowane od 10, ale na wniosek PO były dwukrotnie przesuwane) lider PO Grzegorz Schetyna poinformował, że jego ugrupowanie zawiesza protest "w związku z tym, że udało się przywrócić obecność mediów w parlamencie, możliwość nieskrępowanej relacji".