„Bezbarwny”, „mało wpływowy”, „bez pasji”, a nawet „najgorszy minister spraw zagranicznych po 1945 r.” - to tylko niektóre komentarze niemieckiej prasy podsumowujące działanie Heiko Maasa jako szefa MSZ.
W przeciwieństwie do Chin czy Rosji UE i większość państw członkowskich bloku zdecydowało się na tymczasowe zamknięcie placówek dyplomatycznych w Kabulu.
Coraz więcej wskazuje na to, że operacja wywożenia przez lotnisko w Kabulu byłych afgańskich współpracowników zagranicznych organizacji i instytucji może się przedłużyć.
„Talibowie muszą zrozumieć, że nie zostaną uznani przez społeczność międzynarodową, jeśli przejmą władzę siłą”, oznajmił sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
Zbigniew Rau i Heiko Maas rozmawiali w Warszawie m.in. o postulacie reparacji wojennych, ale też o gazociągu Nord Stream 2, relacjach z Rosją czy prawach polskiej mniejszości w Niemczech.
Szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas wyraził nadzieję, że do sierpnia Berlinowi uda się zakończyć rozmowy z Waszyngtonem w sprawie kontrowersyjnego gazociągu.
Sugestię, że Niemcy mogliby wesprzeć Ukrainę sprzętem wojskowym, wysunął w wywiadzie dla "FAZ" prezydent tego kraju Wołodymyr Zełenski. Szef niemieckiej dyplomacji Heiko Mass odrzuca taki pomysł.