Po pięciodniowym szczycie Unii Europejskiej na temat budżetu i mechanizmów ratunkowych dla unijnej gospodarki uderzonej przez koronawirusowy kryzys polski premier ogłosił, że "w porozumieniu nie ma bezpośredniego połączenia pomiędzy praworządnością a środkami budżetowymi". Ale jednak jest.