Białoruskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że dziś (4 maja) rozpoczęły się niezapowiadane wcześniej ćwiczenia wojskowe. Resort zapewnił, że „nie stanowią one zagrożenia dla sąsiednich krajów”, ale władze Ukrainy znów obawiają się ataku armii Białorusi.
Wołodymyr Zełenski oświadczył rosyjskim mediom, że Władimir Putin powinien się z nim spotkać gdziekolwiek poza Rosją, Ukrainą i Białorusią i jak najszybciej zakończyć wojnę trwającą już drugi miesiąc.
Ofensywa rosyjskich wojsk przeciw Ukrainie prowadzona jest między innymi z terenu Białorusi, która udostępniła Rosjanom swoje bazy wojskowe i lotniska.
Ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba poinformował, że wśród zagranicznych ochotników, którzy zgłosili się do obrony Ukrainy są obywatele 52 państw.
Rosji i Białorusi zabroniono udziału w międzynarodowych turniejach hokeja na lodzie, a Międzynarodowy Komitet Olimpijski zwrócił się także do organizacji sportowych o wykluczenie sportowców z tych krajów z międzynarodowych imprez.
Położone w okolicy trójstyku granic Ukrainy, Białorusi i Rosji miasto było wczoraj wieczorem i dziś w nocy silnie ostrzeliwane przez armię rosyjską. Dziś ukraińska obrona terytorialna zaalarmowała, że w jego okolicy pojawiły się też wojska białoruskie.