Micheil Saakaszwili znów jest w Polsce. Były prezydent Gruzji, a obecnie szef opozycyjnej ukraińskiej partii Ruch Nowych Sił, został wczoraj (12 lutego) zatrzymany w Kijowie i wydalony z Ukrainy, a po południu wylądował na warszawskim lotnisku.
Ukraińska straż graniczna: Wydalono osobę nielegalnie przebywająca na Ukrainie
Ukraina zdecydowała o wydaleniu Saakaszwilego do Polski w ramach readmisji, bowiem to z naszego kraju nielegalnie przedostał się w zeszłym roku na Ukrainę.
Rzecznik ukraińskiej Straży Granicznej Ołeh Słobodian oświadczył, że wydalenie Micheila Saakaszwilego stało się możliwe po decyzjach sądowych. „Zgodnie z tymi wyrokami osoba ta znajdowała się na terytorium Ukrainy nielegalnie i dlatego (…) została odesłana do kraju, z którego przybyła z naruszeniem prawa krajowego” – napisał na Facebooku.
W zeszły poniedziałek sąd apelacyjny w Kijowie odrzucił jego wniosek o ochronę przed ekstradycją. Obrona zapowiedziała apelację, ale ukraińskim władzom bardzo zależało na szybkim wydaleniu opozycjonisty za granicę. O jego ekstradycję od dawna ubiega się Gruzja.
Saakaszwili: Zostałem uprowadzony
Saakaszwili, przeciwnik polityczny prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki, w krótkiej rozmowie z dziennikarzem RMF FM oświadczył, że został „bezprawnie uprowadzony” przez ukraińskie władze i zapowiedział na dziś konferencję prasową. “Jutro wydam oświadczenie. Polska strona przyjęła mnie bardzo dobrze. Zachowanie strony ukraińskiej było oburzające. To było nielegalne porwanie” – powiedział reporterowi RMF FM na lotnisku. Dodał, że „kocha Polskę, ale walczy w Gruzji i na Ukrainie”.
Posłanka PiS Małgorzata Gosiewska, która odebrała byłego prezydenta Gruzji z lotniska na warszawskim Okęciu, odmówiła komentarza.
Polska straż graniczna potwierdza
Polska Straż Graniczna potwierdziła w komunikacie, że Micheil Saakaszwili został przyjęty na naszym terytorium. „Podstawą decyzji o przyjęciu był wniosek o readmisję złożony przez Państwową Służbę Migracyjną Ukrainy do Komendanta Głównego Straży Granicznej. Biorąc pod uwagę fakt, że M. Saakaszwili jest małżonkiem obywatelki państwa członkowskiego Unii Europejskiej, wniosek strony ukraińskiej został rozpatrzony pozytywnie” – podała Straż Graniczna.
Żoną Saakaszwilego jest urodzona w Holandii Sandra Roelofs. On sam jest natomiast bezpaństwowcem – ma paszport ONZ-owski.
Były prezydent Gruzji i ukraiński opozycjonista
Współpracownicy Saakaszwilego poinformowali, że były prezydent Gruzji i szef opozycyjnej ukraińskiej partii Ruch Nowych Sił został zatrzymany w poniedziałek w Kijowie. Na facebookowym profilu Saakaszwilego pojawiła się informacja, że „nieznani ludzie w kominiarkach” zatrzymali go obok biura Ruchu Nowych Sił w Kijowie i wywieźli go w niewiadomym kierunku trzema busami marki Volkswagen.
Na filmie prezentowanym w TVN24 widać kilkanaście osób w kominiarkach, które dokonują zatrzymania w dość bezceremonialny sposób (rzucają go na ziemię, a potem czterech funkcjonariuszy przeprowadza do samochodu ciągnąc przy tym za włosy). Ukraińskie media piszą, powołując się na media społecznościowe, że Saakaszwilego zatrzymali funkcjonariusze Państwowej Straży Granicznej Ukrainy w gruzińskiej restauracji. Dotychczas brak jednak oficjalnych komentarzy na ten temat.
Saakaszwili: To “przejaw skrajnej słabości i skrajnej głupoty”
Z Warszawy Saakaszwili zadzwonił do swoich zwolenników w Kijowie, którym przekazał szczegóły zatrzymania. Jak relacjonował, minibusem został przewieziony do helikoptera, którym został przetransportowany na lotnisko w podkijowskim Boryspolu. Tam – jak powiedział – “z użyciem brutalnej siły” wsadzono go do samolotu.
Saakaszwili poinformował także, że jest już w Warszawie i ocenił ostatnie działania prezydenta Poroszenki jako “przejaw skrajnej słabości i skrajnej głupoty”. “W ten sposób potwierdził on, że sprawy karne przeciwko mnie są całkowitą głupotą; nie było żadnego przewrotu, którego miałbym dokonać” – dodał były prezydent Gruzji cytowany przez Interfax Ukraina. Saakaszwili oskarża ukraińskie władze o wspieranie korupcji i pozostaje z nimi w konflikcie.
Zdaniem zwolenników byłego prezydenta Gruzji, jego wydalenie do Polski ma charakter polityczny. Były ukraiński wiceprokurator generalny Dawid Sakwarelidze (który zresztą jako pierwszy poinformował o zatrzymaniu Saakaszwilego) oskarża ukraińskie władze, zwłaszcza Petra Poroszenkę o polityczną rozgrywkę. W jego ocenie wydalając Saakaszwilego z Ukrainy Poroszenko idzie w ślady byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza.
Bezpaństwowy polityk
Micheil Saakaszwili, były prezydent Gruzji a obecny lider ukraińskiej partii Ruch Nowych Sił nie ma obecnie żadnego obywatelstwa. Gruzińskiego paszportu zrzekł się bowiem w 2015 r. kiedy prezydent Ukrainy zaproponował mu urząd przewodniczącego Odeskiej Obwodowej Administracji Państwowej.
Jednak już latem zeszłego roku Petro Poroszenko pozbawił Saakaszwilego ukraińskiego obywatelstwa. Wtedy właśnie wjechał on nielegalnie na Ukrainę z terytorium Polski i prowadził tam działalność polityczną. Kierowany przez niego Ruch Nowych Sił przeprowadził w Kijowie antyrządową demonstrację, a niedawno ukraińskie władze zatrzymały kilku jego współpracowników.