Sekretarz generalny NATO konsultował się w poniedziałek i wtorek z szefami dyplomacji Polski, Litwy, Łotwy i Estonii. Szef Sojuszu oraz ministrowie zgodzili się co do konieczności uszanowania prawa Białorusinów do decydowania o swojej przyszłości oraz zaapelowali do Rosji o wszczęcie śledztwa w sprawie otrucia Aleksieja Nawalnego.
Jak poinformowała kwatera główna Sojuszu Północnoatlantyckiego, sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg rozmawiał w poniedziałek (7 września) przez telefon z ministrami spraw zagranicznych Polski, Litwy i Łotwy – Zbigniewem Rauem, Linasem Linkevičiusem i Edgarsem Rinkēvičsem – a dzień później z szefem MSZ Estonii Urmasem Reinsalu.
Przeprowadzone rozmowy dotyczyły wydarzeń na wschód od granic Sojuszu, w tym obecnej sytuacji na Białorusi i próby otrucia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, ale również zbliżających się spotkań ministerialnych NATO i strategii NATO 2030.
Stoltenberg: Zarówno Mińsk, jak i Moskwa muszą respektować prawa Białorusinów
Sekretarz generalny Sojuszu podkreślił, że NATO cały czas uważnie obserwuje rozwój wydarzeń na Białorusi. Wezwał także władze w Mińsku do pełnego poszanowania praw podstawowych obywateli, w tym wolności słowa i prawa do pokojowych protestów. Wyraził także „poważne zaniepokojenie arbitralnymi zatrzymaniami i uprowadzeniami opozycyjnych działaczy”, które określił jako „niedopuszczalne naruszenie norm międzynarodowych”.
„Wszyscy sojusznicy wspierają suwerenność i niepodległość Białorusi”, zapewnił Norweg. Jak dodał, „zarówno Mińsk, jak i Moskwa powinny respektować prawa białoruskich obywateli do kształtowania swojej własnej przyszłości”.
Stoltenberg ostrzegł również, że Sojusz Północnoatlantycki zachowuje postawę defensywną i gotowość do powstrzymania wszelkich aktów agresji wymierzonych w państwa członkowskie NATO. W wydanym po rozmowach komunikacie podkreślono, że NATO nie ma rozbudowanej armii w regionie.
Jak poinformowano, ministrowie zgodzili się z sekretarzem generalnym co do tego, że „nieuzasadnione stwierdzenia”, dotyczące rzekomych zamiarów ingerencji NATO w wewnętrzne sprawy Białorusi, nie mogą być używane jako pretekst do tłumienia przez białoruskie władze pokojowych protestów.
NATO i ministrowie wzywają do śledztwa w sprawie otrucia Nawalnego
Tematem rozmów między sekretarzem generalnym NATO a czterema szefami dyplomacji państw Sojuszu była próba otrucia rosyjskiego polityka Aleksieja Nawalnego środkiem paraliżującym z zakazanej grupy nowiczoków.
Szef NATO oraz ministrowie zgodnie potępili atak i wezwali rosyjskie władze do wszczęcia przejrzystego śledztwa i pociągnięcia do odpowiedzialności winnych otrucia opozycjonisty. Zażądali także od Rosji ujawnienia wszelkich kluczowych dla sprawy informacji Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej.
Spotkanie NATO – Kosowo
We wtorek w kwaterze głównej NATO w Brukseli doszło także do spotkania Jensa Stoltenberga z kosowskim premierem Avdullahem Hotim. Podczas rozmów omówione zostały kwestie bezpieczeństwa w regionie i natowskiej misji KFOR. Było to pierwsze osobiste spotkanie między oboma politykami od czasu objęcia przez Hotiego stanowiska szefa rządu.
Stoltenberg z zadowoleniem przyjął toczących się pod egidą UE rozmów między Prisztiną a Belgradem, których kolejna runda miała miejsce dzień wcześniej w Brukseli. Wyraził przy tym przekonanie, że „dialog jest jedynym sposobem osiągnięcia trwałego politycznego porozumienia na Bałkanach”. Premier Kosowa i szef NATO dyskutowali także na temat zawartej w ubiegłym tygodniu umowy gospodarczej między Serbią a Kosowem.
Jak przypomniał sekretarz generalny, NATO pozostaje zaangażowany w proces normalizacji sytuacji w regionie bałkańskim poprzez misję KFOR, w ramach której na terenie Kosowa przebywa ok. 3,5 tys. żołnierzy. Zapewnił także, że mandat KFOR pozostaje niezmienny i zgodny z rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ z 1999 r.