Lokalne władze na Sycylii zdecydowały, że migranci muszą opuścić ośrodki na wyspie w ciągu 24 godzin. Termin wygasa o północy w poniedziałek. „To bezprawne działania”, protestuje włoski rząd.
„W ciągu najbliższej doby wszyscy migranci przebywający w punktach rejestracji oraz ośrodkach pobytu na Sycylii muszą zostać przeniesieni z wyspy. To nieodwołalny termin”, napisał w niedzielę (23 sierpnia) w rozporządzeniu szef władz regionu Nello Musumeci.
Sycylia: „Rozporządzenie nieodwracalne”
Gubernator Musumeci oświadczył, że wydał podpisał rozporządzenie, gdyż niemożliwe jest zagwarantowanie pobytu migrantów na wyspie „przy poszanowaniu przepisów sanitarnych mających na celu niedopuszczenie do szerzenia się wirusa”.
W liczącym kilkadziesiąt stron dokumencie podkreślono, że w celu „ochrony zdrowia i nietykalności” ludzi, a także w związku z brakiem odpowiednich miejsc na ośrodki pobytu wprowadzono zakaz wstępu, tranzytu i pobytu na obszarze Sycylii wszystkich migrantów przypływających małymi łodziami, a także statkami ratunkowymi, w tym organizacji pozarządowych.
Musumeci zagroził stosowaniem kar za naruszenie rozporządzenia. Podpisał je po tygodniach nasilania się fali migracyjnej, w wyniku której migranci docierający przede wszystkim na wyspę Lampedusa są następnie przewożeni na Sycylię. Ostatnio doszło tam do masowych ucieczek migrantów z ośrodków, w których zostali umieszczeni w kwarantannie.
Włoski rząd: „Dekret bezprawny”
Źródła z ministerstwa spraw wewnętrznych jasno wskazują, że rozporządzenie nie ma mocy prawnej, ponieważ Musumeci skorzystał z prerogatywy, która należy do rządy centralnego. w MSW podkreśla się ponadto, że władze „dzień i noc angażują się w poszukiwanie rozwiązań, które pomogą złagodzić presję migracyjną na Lampedusie i Sycylii”.
Gubernator Sycylii zadeklarował, że region oddaje do dyspozycji władz kraju personel konieczny do przeprowadzenia kontroli sanitarnych, by zapewnić bezpieczny transfer obecnie przebywających tam migrantów.
Według danych resortu spraw wewnętrznych między 1 sierpnia 2019 a 31 lipca 2020 na wybrzeże Włoch dotarło ponad 21,6 tys. migrantów, prawie 150 proc. liczby z poprzedniego roku. Imigracja gwałtownie nasiliła się w ostatnich kilku miesiącach. Ośrodki dla migrantów na Lampedusie i Sycylii są stale przepełnione.