Minister spraw wewnętrznych Niemiec Horst Seehofer zarzucił kanclerzowi Austrii Sebastianowi Kurzowi, że ten egoistycznie podchodzi do problemu masowej imigracji do Europy i w ten sposób szkodzi unijnej polityce migracyjnej. To odpowiedź na niedawny wywiad szefa austriackiego rządu dla niemieckiego „Bilda”.
W prowadzonym przez dziennik „Bild” programie „Die richtigen Fragen” Sebastian Kurz wypowiadał się głównie o problemie nadmiernej migracji do Austrii afgańskiej ludności i zamiarach kontynuacji odsyłania imigrantów z powrotem do Afganistanu. „Nie możemy rozwiązywać problemów Afganistanu poprzez przyjmowanie do Niemiec i Austrii dużej ilości imigrantów, jak w 2015 r.”, stwierdził.
Zdaniem austriackiego masowa imigracja prowadzi do rosnącej przestępczości w Europie. „Wystarczy spojrzeć, co dzieje się na francuskich przedmieściach, w Belgii czy w innych krajach, także w Austrii”, powiedział.
„Nie chcę sprowadzać tej chorej ideologii do Europy”, oznajmił, odnosząc się do radykalnego islamizmu, jaki w jego opinii reprezentuje wielu azylantów.
Seehofer: KE nie znalazła jak dotąd sposobu na egoizm Austrii
„Jeśli mówi się takie rzeczy, to trzeba umieć działać na szczeblu europejskim”, skomentował słowa szefa austriackiego rządu na łamach tego samego dziennika minister spraw wewnętrznych Niemiec Horst Seehofer.
„Jeden kraj nie poradzi sobie z tym zjawiskiem (imigracji – red.). Komisja Europejska straciła kontrolę nad polityką azylową i jak dotąd nie znalazła adekwatnych środków przeciwko egoizmowi części krajów, takich jak Austria”, ocenił.
Dał do zrozumienia, że ceni współpracę, jaką w obszarze migracji Niemcy nawiązały z Francją. „Ale to nie wystarczy”, podkreślił.
Austriacy: Podejście rządu jest „normalne, nie egoistyczne”
Wywiad Seehofera dla „Bild am Sonntag” odbił się w Austrii szerokim echem. Zdaniem internetowego tabloidu „Exxpress” wątpliwe jest, że odniesie się do niego biuro kanclerza lub jakikolwiek inny rządowy organ, gdyż mogłoby to rzeczywiście „zadrażnić” przyjazne dotychczas relacje z Niemcami.
Jednak według dziennikarzy portalu w obliczu coraz bardziej eurosceptycznych nastrojów w Austrii, zwłaszcza w kwestii migracji, zarzut egoizmu pod adresem Kurza nie powinien go zbytnio zdyskredytować w oczach rodaków.
Czytelnicy „Exxpressu”, których opinie cytuje portal, stają murem za Kurzem i zwracają uwagę na wyjątkowo wysoką liczbę wniosków o azyl w przeliczeniu na jednego mieszkańca Austrii. „Jeśli kanclerz chce coś z tym zrobić, to jest to normalne, a nie egoistyczne”, ocenia jeden z komentujących. Inny zaś twierdzi, że poprzez ataki na austriackie władze „Seehofer próbuje odwrócić uwagę od problemów we własnym kraju”.
Austria krytykuje KE w kwestii migracji
W ostatnim czasie Wiedeń regularnie krytykuje Komisję Europejską za nieadekwatną politykę migracyjną i zapowiada otwarty sprzeciw na forum UE.
„W Austrii mamy jedną z największych społeczności afgańskich w całej Europie”, powiedział niedawno szef resortu spraw wewnętrznych Karl Nehammer. „Nie może być tak, że Austria i Niemcy biorą na siebie cały problem, za którego rozwiązanie odpowiada UE”, ocenił minister.
Ostatnio oznajmił też, że Austria zamierza pozyskać sojuszników wśród innych państw członkowskich, które także nie zgadzają się z unijnym podejściem.