Po raz drugi w odstępie niespełna miesiąca Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł o niezgodności węgierskiego prawa z unijnym. Tym razem TSUE podważył ustawę o organizacjach pozarządowych z 2017 r., która nakazywała ich rejestrację jako „otrzymujących wsparcie zagraniczne”, jeżeli przekroczyły określony próg darowizn.
W czwartek (18 czerwca) Trybunał Sprawiedliwości UE uznał za sprzeczną z prawem UE węgierską ustawę z 2017 r. dotycząca organizacji pozarządowych.
Zgodnie z nią wszystkie NGO-sy podlegają rejestracji przez węgierskie organy jako „otrzymujące wsparcie zagraniczne”, po przekroczeniu określonego progu darowizn otrzymanych w ciągu 12 miesięcy.
Organizacjom, które nie zastosowałyby się do ustawy, groziło ukaranie grzywną, a w dalszej konsekwencji likwidacja.
Uchwalenie ustawy poprzedziła długotrwała kampania medialna. Media prorządowe, zarzucały organizacjom pozarządowym realizację cudzych interesów i brak transparentności.
TSUE: Węgry naruszyły zasady UE
Ustawę zaskarżyła do TSUE Komisja Europejska, przekonując że ustawa narusza zarówno zasadę swobodnego przepływu kapitału, jak i szereg praw chronionych Kartą praw podstawowych UE.
Sędziowie z Luksemburga przyznali KE rację i uznali przepisy za dyskryminujące i bezzasadnie ograniczające nie tylko organizacje, których dotyczą, ale i darczyńców. W wyroku napisano, że poszczególne przepisy naruszają m.in. zasadę swobodnego przepływu kapitału i prawo do poszanowania życia prywatnego i ochrony danych osobowych.
Premier Viktor Orbán tłumaczył przed trzema laty zmiany w prawie tym, że „organizacje pozarządowe działają na rzecz obcych interesów”. Rząd argumentował, że ustawa o finansowaniu organizacji zwiększa przejrzystość systemu finansowania z zagranicy np. proimigracyjnych organizacji wspieranych przez amerykańsko-węgierskiego miliardera Georgoe’a Sorosa, który poprzez międzynarodową fundację Open Society Foundations wspiera działalność organizacji pozarządowych i działalność prodemokratyczną.
Węgry: Ustawa nie ogranicza praw organizacji pozarządowych
Niezgodna z prawem Unii ustawa zakłada, że dane krajowych NGOs-ów są publikowane w sieci. Organizacje muszą na swojej stronie i w innych źródłach zaznaczać, że są „organizacją otrzymującą wsparcie zagraniczne”. Prawo obliguje wszystkie podmioty do podania nazwiska lub nazwy darczyńców, od których wsparcie wynosi co najmniej 500 tys. forintów (ok. 1,5 tys. euro) oraz dokładnej kwoty wsparcia.
„Rząd Węgier jest zaangażowany z zapewnienie przejrzystości w działaniu organizacji obywatelskich i zagwarantuje ją, uwzględniając wyrok TSUE”, powiedziała w czwartek minister sprawiedliwości Judit Varga.
„Rząd stoi na stanowisku, że wymogi rejestracji wprowadzone w prawodawstwie nie utrudniają finansowania ani działalności wspieranych z zagranicy organizacji obywatelskich”, dodała Varga.
TSUE: Węgry na cenzurowanym
Czwartkowy wyrok TSUE jest drugim w ciągu miesiąca, w którym Trybunał orzekł o niezgodności węgierskiego prawa z unijnym. W wyroku z 14 maja br. TSUE orzekł, że zamykanie migrantów w strefie tranzytowej Roeszke na granicy z Serbią bez rozpatrzenia ich spraw przez sąd jest sprzeczne z prawem UE.
Węgry poinformowały o podporządkowaniu się wyrokowi TSUE i zlikwidowaniu strefy tranzytowej na granicy. Rząd Węgier zapowiedział jednak zmiany w procedurze występowania wniosków o azyl (więcej szczegółów tutaj).