Po tym, jak w czwartek (11 lutego) przeszukano dom ministra finansów Gernota Bluemela (ÖVP), skrajnie prawicowa FPÖ potwierdziła, że wystąpi z wnioskiem o wotum nieufności. Dom ministra przeszukano w sprawie korupcyjnej związanej z dotowaniem partii politycznych przez firmy zajmujące się grami hazardowymi.
Poparcie dla wniosku o wotum nieufności potwierdzili socjaldemokraci (SPÖ). Jednak wszystko będzie zależało od postawy zielonych, którzy współtworzą koalicję z ÖVP.
Bluemel, jest bliskim współpracownikiem kanclerza Austrii Sebastiana Kurza i jego partyjnym kolegą z konserwatywnej Austriackiej Partii Ludowej. Wydał oświadczenie, iż został poinformowany o stawianych mu zarzutach.
Prokuratura bada, czy za czasów poprzedniej koalicji, gdy gabinet oprócz ÖVP współtworzyła prawicowo-populistyczna Austriacka Partia Wolności (FPÖ) doszło do korupcyjnego porozumienia między przedstawicielami rządu a zajmującą się m.in. prowadzeniem kasyn i automatów do gier firmą Novomatic.
Śledczy podejrzewają, że politycy byli wynagradzani przez Novomatic w zamian za korzystne dla firmy decyzje związane m.in. z licencjami na prowadzenie działalności.
„Nigdy, przenigdy nie zaakceptowalibyśmy darowizn od firm zajmujących się hazardem, szczególnie, gdyby oczekiwały czegoś w zamian”, podkreślił Bluemel, zapewniając o swojej niewinności. Novomatic także zaprzecza doniesieniom o dotowaniu partii politycznych.
Śledztwo w tej sprawie rozpoczęło się od tzw. Ibizagate. W 2019 r. niemieckie media ujawniły zrobione dwa lata wcześniej na Ibizie nagranie, na którym ówczesny szef FPÖ i późniejszy wicekanclerz Heinz-Christian Strache mówił m.in., że „Novomatic płaci każdemu”. Afera doprowadziła do upadku rządzącej koalicji ÖVP i FPÖ i przedterminowych wyborów parlamentarnych, w których jesienią 2019 r. ponownie zwyciężyła Austriacka Partia Ludowa Sebastiana Kurza.
Od stycznia 2020 r. ÖVP tworzy koalicję rządową z Partią Zielonych.