Ambasadorowie unijnych państw osiągnęli 15 grudnia porozumienie w sprawie zasad monitorowania i raportowania emisji CO2 powodowanych przez ciężarówki. Jeżeli prawo to zostanie przyjęte przez Parlament Europejski, wszystkie nowo zarejestrowane pojazdy ciężarowe będą miały obowiązek raportowania emisji.
Pojazdy ciężarowe stanowią mniej niż 5 proc. wszystkich pojazdów na europejskich drogach, jednakże odpowiadają za prawie 25 proc. emisji gazów cieplarnianych z całego sektora transportu. Porozumienie zawarte przez ambasadorów UE w imieniu Rady Unii Europejskiej proponuje wprowadzenie obowiązkowego systemu monitorowania i raportowania w krajach unijnych dla pojazdów ciężarowych zarejestrowanych po wejściu decyzji w życie. Komisja Europejska będzie mieć dodatkowe 7 lat na ustalenie terminu, w którym wszystkie pojazdy ciężarowe będą objęte nową regulacją.
Centralny rejestr emisji CO2
Celem tego systemu jest zapewnienie dokładności pomiaru i raportów emisji CO2 oraz wykonanie kroku w kierunku ustanowienia i egzekwowania standardów emisji dwutlenku węgla w przyszłości. Powstanie zatem centralny rejestr unijny gromadzący dane na temat emisji CO2 od władz i producentów, które będą dostępne dla obywateli. Również dane związane z aerodynamiką pojazdów, która determinuje zużycie paliwa, będą do wglądu publicznego. Umożliwi to przedsiębiorcom lepsze podejmowanie decyzji w zakresie zakupu pojazdów ciężarowych.
Minister Środowiska Estonii Siim Kiisler tak skomentował zawarte porozumienie: “Nasze ciężarówki i autobusy bardzo zanieczyszczają środowisko. Ustanowienie standardów dla emisji CO2 dla pojazdów ciężarowych jest niezbędne, aby obniżyć ślad węglowy sektora transportu Unii Europejskiej. Dzisiejsza decyzja zapewniająca efektywne monitorowanie i raportowanie jest ważnym krokiem na drodze do osiągnięcia naszego celu”. Porozumienie zostało podjęte przy poparciu wszystkich państw członkowskich. Kiisler wyraził nadzieję, że Rada UE i Parlament będą w stanie rozpocząć negocjacje na początku nowego roku.
UE w tyle za trendami
Jeżeli w lutym przyszłego roku Parlament Europejski przegłosuje regulację, nastąpią negocjacje w celu sfinalizowania szczegółów prawa. Obecnie Unia Europejska pozostaje w tyle za Stanami Zjednoczonymi, Kanadą i Chinami, które w ostatnich latach przyjęły standardy odnośnie zużycia paliwa w pojazdach.