Francja wprowadza zakaz krótkodystansowych lotów na trasach krajowych w celu zmniejszenia emisji dwutlenku węgla. Będzie on dotyczył tras, gdzie istnieją szybkie połączenia kolejowe. Głównie między Paryżem a dużymi miastami: Nantes, Lyonem i Bordeaux.
Francuscy parlamentarzyści przegłosowali w sobotę (10 kwietnia) zmianę, w myśl której zawiesi się loty krajowe, jeśli można przebyć ten sam dystans pociągiem w czasie 2,5 godziny. Zmiana jest podyktowana troską o klimat. Air France-KLM ma zmniejszyć liczbę tras krajowych we Francji o 40 proc. do końca 2021 r.
Przepis ma dotknąć pięciu tras lotniczych – lotów z lotniska Orly w Paryżu do Bodreaux, Lyonu, Nantes i Rennes oraz trasy z Lyonu do Marsylii. Początkowo rozważano całkowite zawieszenie lotów krajowych jeśli podobny dystans dałoby się pokonać pociągiem w czasie krótszym niż 4 godziny, jednak sprzeciwiły się temu linie lotnicze, które i tak poniosły ogromne straty finansowe z powodu zawieszenia większości lotów z uwagi na pandemię COVID-19.
Zlikwidowanie połączeń na tych trasach postulował francuski Konwent obywatelski ws. klimatu – składające się ze 150 członków ciało utworzone przez prezydenta Emmanuela Macrona w 2019 r.
Przegłosowany wniosek jest częścią tzw. ustawy klimatycznej, która ma na celu zmniejszenie emisji dwutlenku węgla we Francji o 40 proc. w 2030 r. w stosunku do poziomu z 1990 r. Ustawę przyjętą przez niższą izbę parlamentu musi teraz zatwierdzić senat.
Francja pomaga Air France
Sobotnie głosowanie w Zgromadzeniu Narodowym odbyło się kilka dni po tym, jak francuski rząd ponaddwukrotnie zwiększył swoje udziały w Air France. Wcześniej, by pomóc liniom przetrwać pandemię, państwo zaoferowało im 7 mld euro w pożyczkach.