Prawie połowa Finów byłaby gotowa ograniczyć swoje podróże i dojazdy do pracy w przypadku dalszego wzrostu cen paliw, wynika z badania przeprowadzonego przez Fińskie Forum Biznesu i Polityki (EVA), pisze EURACTIV.com.
Europa kryzysów oczami lewicy. DEBATA Z LESZKIEM MILLEREM
Jeśli ceny paliw będą rosły w obecnym tempie, 47 proc. Finów deklaruje, że jest gotowych ograniczyć podróże i dojazdy do pracy.
W Finlandii trzy na cztery gospodarstwa domowe posiadają co najmniej jeden samochód.35 proc. ankietowanych twierdzi, że nie ograniczyłoby podróży i dojazdów do pracy.
Co trzecia osoba utrzymuje, że zaczęłaby korzystać z transportu publicznego, 14 proc. ankietowanych zmieniłoby swój samochód na taki, który wykorzystuje biopaliwa, a 10 proc. szukałoby paliwa na czarnym rynku.
Wzrost cen paliwa prawdopodobnie będzie jednym z kluczowych tematów podczas wyborów parlamentarnych w 2023 r. Opinie Finów w tej kwestii są podzielone.