Z sondaży przedwyborczych wynika, że majowe wybory do PE wygrywa PiS przed Koalicją Europejską, a na trzecie miejsce – choć z wynikiem poniżej 10 proc. – może liczyć Wiosna Roberta Biedronia lub Kukiz`15.
Pozostałe partie deklarujące gotowość startu w wyborach do unijnego zgromadzenia nie przekraczają progu wyborczego. Natomiast w tegorocznych wyborach do PE rekordowa może okazać się frekwencja.
IBRIS łaskawszy dla Koalicji Europejskiej
Z opublikowanego wczoraj (19 marca) sondażu IBRiS – przeprowadzonego dla Radia ZET dzień wcześniej – wynika, że poparcie dla PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego deklaruje 41,6 proc. Badanych, a na Koalicję Europejską chce głosować 37,2 proc. respondentów. Natomiast Wiosna Roberta Biedronia może liczyć na 6,6 proc. głosów.
W porównaniu z poprzednim badaniem IBRiS (z 9 marca) PiS nieznacznie umocnił swoją pozycję – o 1,2 pkt proc.(poprzedni wynik to 40,4 proc.), a Koalicja Europejska minimalnie – bo o 0,3 pkt proc. – osłabiła swoją (wcześniej 37,5 proc. poparcia).
Gdyby wybory odbywały się teraz, to Kukiz’15 i Lewica Razem otrzymałyby po 2,9 proc. głosów, a 1,5 proc. deklaruje chęć głosowania na Ruch Prawdziwej Europy – Europa Christi. Konfederacja Korwin Braun Liroy Narodowcy mogłoby liczyć na poparcie 1,3 proc. głosujących, a niecały jeden procent (0,9 proc.) miałaby szansę otrzymać Polska Fair Play Bezpartyjni Gwiazdowskiego.
CBOS zapowiada dużą przewagę PiS
Tymczasem opublikowany tego samego dnia sondaż CBOS przewiduje, że 42 proc. badanych, którzy zamierzają wziąć udział w wyborach do PE, oddałoby głos na kandydatów PiS, a tylko nieco ponad jedna czwarta (26 proc.) – na kandydatów Koalicji Europejskiej. Do PE miałby szansę wejść jeszcze ruch Kukiz ’15, na który byłoby skłonnych zagłosować pięć procent respondentów.
Tuż pod kreską znalazłaby się Wiosna z 4-procentowym poparciem, kolejne miejsce – z trzema procentami głosów – przypadłoby Konfederacji KORWiN, Liroy, Braun, Narodowcy, a jeden procent badanych zadeklarowało głosowanie na Lewicę Razem (Partia Razem, Unia Pracy, Ruch Sprawiedliwości Społecznej). Ponadto jeden procent pytanych zamierza głosować na inna partię niż wymienione w badaniu i tyle samo odmówiło odpowiedzi na pytanie o preferencje wyborcze. Natomiast poparcie poniżej 1 proc. odnotowała Polska Fair Play, Ruch Prawdziwa Europa oraz Ruch 11 Listopada. Jednak 16 proc. jeszcze nie zdecydowało na jakie ugrupowanie będzie głosować.
CBOS przeprowadził sondaż w dniach 7–14 marca 2019 r. na liczącej 1046 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. Natomiast w poprzednim badaniu CBOS PiS otrzymało 40-procentowe poparcie, a Koalicja Europejska 38-procentowe. Na trzecim miejscu uplasowała się Wiosna z siedmioma procentami. Do PE dostałby się wtedy również ruch Kukiz’15 (potencjalny partner koalicyjny PiS) z pięcioma procentami poparcia.
W jednym z wcześniejszych badań to Koalicja Obywatelska cieszyła się minimalną przewagą.
Rośnie zainteresowanie wyborami do PE
W marcu zainteresowanie wyborami do unijnego zgromadzenia deklaruje 54 proc. badanych, przy czym 24 proc. – zdecydowanie. Odsetek tej grupy respondentów wzrósł o 10 pkt proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca. Brak zainteresowania przejawia natomiast 44 proc. ankietowanych (spadek o 10 pkt proc. od lutego), przy czym 15 proc. zdecydowanie. Tak jak przed miesiącem 2 proc. respondentów wybrało odpowiedź „trudno powiedzieć”.
Aż 58 proc. ankietowanych deklaruje zamiar udziału w wyborach do PE i w porównaniu z zeszłym miesiącem oznacza to wzrost o 6 pkt proc. Ponad jedna czwarta badanych ((bez zmian 26 proc.) przyznała natomiast, że jeszcze nie wie, czy weźmie udział w majowym głosowaniu, a 15 proc. (spadek o 7 pkt proc.) przewiduje, że raczej nie weźmie w nim udziału.
Prawie połowa Polaków nie ma “swojej” partii
Jednak z sondażu CBOS wynika także, że prawie połowa Polaków (45 proc.) uprawnionych do głosowania nie znajduje na scenie politycznej ugrupowania, o którym mogłoby powiedzieć, że jest im ono „bliskie” lub choćby „nieco bliższe” niż pozostałe inicjatywy polityczne. Tylko 37 proc. badanych przyznaje, że ma bliską sobie partię.
Osoby deklarujące silną identyfikację z partią to przede wszystkim sympatycy PiS – aż 60 proc. ankietowanych deklarujących silne przywiązanie do jakiejś partii wymienia właśnie tę formację. Tylko co ósmy z tej grupy badanych za bliską sobie uznaje Platformę Obywatelską (13 proc.), a za nią plasuje się Wiosna Roberta Biedronia, z którą identyfikuje się osiem procent Polaków.
Tylko co dwudziesty badany jest silnie związany emocjonalnie z ruchem Kukiz’15 (5 proc.), jeszcze mniej przyznaje się do związków z PSL i SLD (po 3 proc.), Partią Razem (2 proc.), Nowoczesną oraz mniejszymi ugrupowaniami prawicowymi, takimi jak Ruch Narodowy czy KORWiN (po 1 proc.).