Komisja Europejska oświadczyła wczoraj (2 października), że zgodnie z hiszpańską konstytucją niedzielne referendum niepodległościowe w Katalonii było nielegalne. Takie stwierdzenie opublikował także konserwatywny rząd Hiszpanii. KE podkreśliła ponadto, podobnie jak polskie MSZ, że kwestia ta jest wewnętrzną sprawą Hiszpanii. Szef Rady Europejskiej Donald Tusk zaapelował do Madrytu o niestosowanie siły, a europosłowie włączyli do środowych obrad PE debatę o sytuacji w Katalonii.
Regionalny rząd Katalonii poinformował, że w referendum oddało głosy ok. 2,26 mln osób spośród 5,34 mln uprawnionych. 90 proc. głosujących opowiedziało się za niepodległością tego regionu, 8 proc. było przeciwnych, a pozostałe głosy były nieważne.
Starcia z policją
Władze centralne w Madrycie, które sprzeciwiają się planom ogłoszenia niepodległości przez ten najbogatszy region Hiszpanii, skierowały do Katalonii oddziały policji centralnej, gdyż lokalne służby wykazywały bierność. W starciach z wyborcami, którzy usiłowali nie dopuścić do zamknięcia lokali wyborczych czy konfiskaty urn i kart do głosowania, policja użyła pałek i gumowych kul. Według katalońskich służb medycznych w wyniku tych starć pomocy medycznej wymagało 893 osób, a stan czterech z nich określono jako ciężki.
Tusk apeluje do Rajoya o niestosowanie siły w Katalonii
Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk zaapelował w rozmowie telefonicznej z premierem Hiszpanii Mariano Rajoyem o znalezienie sposobów, by uniknąć dalszej eskalacji i stosowania siły w Katalonii w związku z referendum. „Właśnie rozmawiałem z Mariano Rajoyem. Podzielając jego konstytucyjne argumenty, zaapelowałem o znalezienie sposobów, by unikać dalszej eskalacji i używania siły” – napisał na Twitterze Tusk.
Komisja Europejska uznała katalońskie referendum za nielegalne
„Referendum niepodległościowe w Katalonii, regionie autonomicznym Hiszpanii, było nielegalne, a sprawa Katalonii jest wewnętrzną sprawą Hiszpanii” – wyraziła swoje stanowisko Komisja Europejska w poniedziałkowym oświadczeniu prasowym. KE wezwała ponadto strony konfliktu do dialogu i wyraziła przekonanie, że premier rządu w Madrycie poradzi sobie z zaistniałą sytuacją. Zastrzegła jednocześnie, że przemoc nigdy nie może być narzędziem polityki.
Rzecznik Komisji Margaritis Schinas, wielokrotnie pytany czy ten fragment jest wyrazem potępienia działań hiszpańskiej policji w trakcie referendum, odpowiadał jedynie, że nie będzie tego interpretować i nie ma nic do dodania.
Rząd Hiszpanii grozi Katalonii zawieszeniem jej autonomii
Minister sprawiedliwości Rafael Catalá Polo uprzedził, że rząd w Madrycie może użyć swoich konstytucyjnych kompetencji i zawiesić autonomię Katalonii, jeśli region ten proklamuje niepodległość po niedzielnym referendum, które Hiszpania uznała za nielegalne. Zgodnie bowiem z art. 155 hiszpańskiej konstytucji hiszpański rząd centralny może zawiesić autonomiczne władze regionu.
„Użyjemy całej siły prawa” – zagroził Catalá w wywiadzie telewizyjnym. „Naszym obowiązkiem jest rozwiązywanie problemów i zrobimy to, nawet jeśli stosowanie pewnych środków może zaboleć. Ale jeśli ktoś ogłosiłby niepodległość, musielibyśmy mu powiedzieć, że nie może” – dodał.
W nocy z niedzieli na poniedziałek premier Katalonii Carles Puigdemont zapowiedział, że jego rząd przekaże wyniki referendum niepodległościowego lokalnemu parlamentowi. Uchwalony przez ten parlament tzw. Akt Przejściowy (który hiszpański Trybunał Konstytucyjny uznał za nielegalny) przewiduje, że w przypadku zwycięstwa zwolenników secesji Katalonii samodzielne ogłoszenie przez nią niepodległości miałoby nastąpić w ciągu 48 godzin od ogłoszenia wyników.
Sytuacja w Katalonii przedmiotem środowych obrad PE
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani poinformował tymczasem, że europosłowie postanowili dodać do planu środowych obrad w Starsburgu debatę nt. sytuacji w Katalonii. Na wniosek trzech głównych grup politycznych (chadeków, socjalistów i liberałów) debata będzie zatytułowana: „Konstytucja, praworządność i prawa podstawowe w Hiszpanii w świetle ostatnich wydarzeń w Katalonii”.
Frakcja Zielonych proponowała tytuł bardziej krytyczny wobec władz w Madrycie: „Przemoc policji przeciwko pokojowym obywatelom w Katalonii”, ale europosłowie go odrzucili.
Polskie MSZ: To są wewnętrzne sprawy Królestwa Hiszpanii
Ministerstwo spraw zagranicznych zapewniło w specjalnym komunikacie, że Polska w pełni respektuje zasady suwerenności, integralności terytorialnej i jedności Hiszpanii. „Uważamy, że rozwiązanie kwestii sporu między rządem Królestwa Hiszpanii a Katalonią, podobnie jak wszelkie spory pomiędzy rządem Królestwa Hiszpanii a wspólnotami autonomicznymi, w tym dążenia separatystyczne, stanowią wewnętrzne sprawy Królestwa Hiszpanii” – głosi oświadczenie opublikowane na stronie internetowej resortu.
Polskie MSZ wyraża także nadzieję na szybkie ustabilizowanie sytuacji w Katalonii oraz ułożenie wzajemnych relacji hiszpańskiego rządu i władz Katalonii „zgodnie z konstytucją Królestwa Hiszpanii i obowiązującym prawem, na drodze dialogu i kompromisu, w duchu porozumienia, bez wymuszania rozwiązań siłowych i ulicznych demonstracji”.