Francuski prezydent François Hollande odwiedza w tym tygodniu Irlandię i Portugalię. Celem jego podróży będzie propagowanie wspólnej, wzmocnionej polityki obronnej Unii Europejskiej.
Prezydent Francji François Hollande został zmuszony do skrócenia swoich międzynarodowych wizyt z powodu czwartkowego (14 lipca) ataku terrorystycznego. Miał on miejsce w Nicei – 14 lipca, podczas obchodów święta narodowego – Dnia Bastylii.
Wizyty Hollande’a
Hollande początkowo planował odwiedzić także Bratysławę, Pragę i Wiedeń, lecz zamach, który odebrał życie 84 osobom zmienił prezydencką agendę. Przywódca Francji odbędzie tylko wizyty robocze: „Wizyty w Lizbonie (19 lipca) i w Dublinie (21 lipca) są wizytami roboczymi przygotowującymi do nieformalnego szczytu Unii Europejskiej, który ma odbyć się we wrześniu w Bratysławie” – powiedział przedstawiciel kancelarii prezydenta.
>> Czytaj więcej o początkowych planach Hollande’a
Unijny szczyt będzie poświęcony przyszłości organizacji po referendum na Wyspach Brytyjskich, w którym jej mieszkańcy opowiedzieli się za opuszczeniem struktur europejskich, tzw. Brexitem. Spotkanie przywódców 27 państw, bez Wlk. Brytanii, odbędzie się w Bratysławie, ponieważ to Słowacja przewodniczy Radzie Unii Europejskiej w drugiej połowie 2016 r.
Solidarność w obronie UE
Obie wizyty francuskiego prezydenta będą koncentrować się na europejskiej solidarności w obronie Unii Europejskiej. Dotychczas największym przeciwnikiem zacieśniania stosunków wojskowych między państwami członkowskimi była właśnie Wielka Brytania. Jednak teraz, kiedy przyszły status Zjednoczonego Królestwa w Unii Europejskiej stoi pod znakiem zapytania, prezydent Francji może szukać sojuszników dla zwiększenia wspólnego bezpieczeństwa.
Celem Hollande’a jest zintensyfikowanie dyskusji o nowej Unii Europejskiej, jeszcze przed szczytem w Bratysławie. Prezydent stara się o „stworzenie podstaw porozumienia” państw Unii Europejskiej, które zostaną przekute w konkretne decyzje podczas szczytu na Słowacji.
W perspektywie długofalowej recepta Paryża na nową Unię wiąże się z modernizacją w trzech sektorach. Hollande ma nadzieję na ściślejszą współpracę między partnerami europejskimi w zakresie badań, na rzecz europejskiego partnerstwa w przemyśle oraz w polityce obronnej.
Wizyta w Lizbonie
Prezydent Francji odwiedził we wtorek (19 lipca) Lizbonę. Spotkał się tam z prezydentem Portugalii – Marcelem Rebelo de Sousem i premierem António Costą. Politycy odbyli spotkanie robocze podczas lunchu.
Po rozmowie odbyła się wspólna konferencja prasowa obu prezydentów, na której Hollande podkreślał konieczność zwrócenia się ku „ochronie, obronności i bezpieczeństwa granic UE”. Hollande podkreślił również, że oba kraje „hołdują tym samym wartościom wolności i mają tę samą wizję Europy”.
Przedłużenie stanu wyjątkowego
Po czwartkowych zamachach w Paryżu prezydent Francji zapowiedział przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne trzy miesiące. Trwający od listopada stan wyjątkowy miał zakończyć się 26 lipca. „Gdy mamy do czynienia z atakiem, po którym mogą nastąpić kolejne, spoczywa na mnie i na parlamencie odpowiedzialność za przedłużenie stanu wyjątkowego o trzy miesiące. Ja sam jestem otwarty na przedłużenie go o kolejne, dodatkowe trzy miesiące" – powiedział prezydent podczas konferencji w Lizbonie.
Hollande nie wyklucza zatem przedłużenia stanu wyjątkowego o łącznie 6 miesięcy. Ustanowienie stanu wyjątkowego pozwala władzom sprawować większą kontrolę w państwie – dzięki niemu, służby mogą wyznaczać strefy zamknięte dla ruchu czy przeprowadzać rewizję w domach w porach nocnych. (ip)