Premier Finlandii Antti Rinne opowiedział się wczoraj w Helsinkach za powiązaniem dostępu do funduszy unijnych z praworządnością, a także za zobowiązaniem się Unii Europejskiej do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r. Pierwszego lipca Finlandia rozpocznie swoją trzecią prezydencję w UE.
Na tym właśnie państwie UE, która z początkiem przyszłego miesiąca przejmuje od Rumunii półroczne przewodnictwo w UE, będzie ciążyć obowiązek m.in. negocjowania przyszłego, wieloletniego budżetu Wspólnoty.
Wartości UE nie mogą być rujnowane
Na środowym (26 czerwca) spotkaniu z unijnymi korespondentami Antti Rinne tłumaczył, że nie wyobraża sobie, by przekazywania pieniędzy środki europejskich podatników państwom nieszanującym unijnych wartości. “Podstawowe wartości w Unii Europejskiej nie mogą być rujnowane, jak to się dzieje w niektórych krajach teraz” – zapowiedział szef fińskiego rządu.
“Dla mnie jest niemożliwe, by powiedzieć naszym obywatelom w Finlandii – kraju, który jest płatnikiem netto – że zamierzamy przekazywać środki państwom nieprzestrzegającym zasad praworządności” – powiedział dziennikarzom. Za powiązaniem unijnych funduszy z praworządnością w państwach członkowskich opowiedziała się m.in. Holandia, Włochy, Luksemburg, Dania, Niemcy.
Wspólne wartości rdzeniem UE
“Poszanowanie dla wspólnych wartości i dla praworządności powinno być powszechne w państwach członkowskich. Musimy dalej rozwijać narzędzia unijne w tym zakresie” – cytują media premiera Finlandii. W rozmowie z dziennikarzami wyjaśniał on, że praworządność oznacza poszanowanie demokracji, wolności wypowiedzi i niezależności sądów we wszystkich państwach członkowskich. “To są bardzo ważne wartości, które stworzyliśmy w Unii” – podkreślił Rinne.
Projekt powiązania unijnych funduszy z praworządnością
W maju zeszłego roku Komisja Europejska przedstawiła projekt unijnego budżetu na lata 2021-2027 wraz z propozycją rozporządzenia zakładającego powiązanie wypłaty funduszy z budżetu UE ze spełnianiem kryteriów praworządności. Zaproponowany mechanizm umożliwiałby zablokowanie wypłat unijnych środków dla tych państw członkowskich, które łamią zasady rządów prawa. Za takim rozwiązaniem w kwietniu tego roku opowiedział się Parlament Europejski, jednak Rumunia – przewodnicząca w tym półroczu pracom UE – nie forsowała prac nad projektem w obawie przed zastosowaniem tego mechanizmu wobec niej samej.
Środowa wypowiedź premiera Finlandii może zapowiadać przyspieszenie przygotowań, choć nie wiadomo czy fińskiej prezydencji do końca roku uda się doprowadzić do zgody w Radzie UE z powodu głębokich podziałów między płatnikami netto i beneficjentami netto. Nie jest to jednak wykluczone, bo mimo że przyjęcie perspektywy budżetowej na kolejne siedem lat wymaga jednomyślności, to rozporządzenie – już tylko kwalifikowanej większości głosów.
Finlandia chce też doprowadzić do konsensusu ws. neutralności klimatycznej
Premier Rinne oświadczył wczoraj również, że chce, by w czasie prezydencji jego kraju UE zobowiązała się do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku. To również jest kwestia niewygodna dla Polski, która była wśród państw blokujący zapis ostatniego szczytu UE w tej sprawie.
W ocenie szefa fińskiego rządu UE powinna odgrywać rolę globalnego lidera w działaniach klimatycznych. “To kluczowe dla Unii i dla całego świata” – uważa Antti Rinne. Wyraził przy tym nadzieję, że jego rząd będzie współpracować z innymi państwami członkowskimi w poszukiwaniu sposobu osiągnięcia neutralności klimatycznej UE. “Naszym celem jest znalezienie porozumienia w sprawie strategii na 2050 r. do końca tego roku” – zadeklarował premier Finlandii.