Donald Trump potępił działania prezydenta Joe Bidena w związku z wydarzeniami w Afganistanie. „Nasz kraj nigdy nie był tak upokorzony”, skomentował były prezydent USA.
Donald Trump powiedział w wywiadzie dla Fox News we wtorek (17 sierpnia), że Joe Biden upokorzył Stany Zjednoczone bardziej niż jakikolwiek inny prezydent w historii, „przyćmiewając” działania Jimmy’ego Cartera za irański kryzys zakładników z 1979 r.
„To straszny czas dla naszego kraju. Nie sądzę, że przez te wszystkie lata nasz kraj był tak upokorzony. Nie wiem, jak to nazwać – porażką militarną czy psychologiczną, nigdy nie było czegoś takiego, jak to, co się tutaj wydarzyło. Możecie cofnąć się do (czasów – red.) Jimmy’ego Cartera i zakładników”, powiedział.
„Mamy do czynienia z tysiącami Amerykanów i innymi osobami, które utknęły w Afganistanie i są w bardzo niebezpiecznym położeniu”, dodał.
Trump porównuje ewakuację z Afganistanu do Sajgonu
Były prezydent zaznaczył, że sceny z weekendu, kiedy zdesperowani Afgańczycy trzymali się boku kadłuba samolotu transportowego Sił Powietrznych, sprawiają, że ewakuacja drogą powietrzną ambasady USA w Sajgonie w 1975 r. wydaje się być przy tym niewielka.
„Patrzyłem wczoraj na ten wielki samolot cargo z ludźmi chwytającymi się boku i próbującymi wylecieć z Afganistanu z powodu ich niesamowitego strachu – a oni spadają z samolotu z wysokości 2000 stóp w powietrzu, nikt nigdy nie widział czegoś takiego”, powiedział. „To przebija helikoptery w Wietnamie. To nawet nie jest konkurencja. To był najbardziej upokarzający okres, jaki kiedykolwiek widziałem”, dodał.
Wcześniej porównania ewakuacji amerykańskiej placówki do Sajgonu odrzucił sekretarz stanu Antony Blinken. „To w żadnym razie nie jest Sajgon”, podkreślił Blinken w programie telewizji ABC „This Week”. „Wkroczyliśmy do Afganistanu przez dwudziestoma laty z jedną misją: rozprawić się ze sprawcami ataków z 11 września (2001 r. – red.) i ta misja się udała”, ocenił.
Były prezydent uważa, że nigdy nie dopuściłby do takiej sytuacji
Trump uważa, że mimo, iż zawarł w lutym ubiegłego umowę z talibami, która wyznaczała datę wycofania wojsk USA z Afganistanu do maja 2021 r., to nigdy nie pozwoliłby na dopuszczenie do sytuacji, która jest obecnie.
Były amerykański przywódca powiedział, że ostrzegł przywódcę talibów mułłę Abdula Ghaniego Baradara w rozmowie w zeszłym roku, że Stany Zjednoczone uderzą z powrotem z dziesięciokrotnie zwiększoną siłą, jeśli jakikolwiek Amerykanin dozna krzywdy lub bojownicy wkroczą na nienależące do nich obszary.
„Powiedziałem mu z góry. »Pozwól, że powiem Ci, że jeśli cokolwiek stanie się Amerykanom lub komukolwiek innemu albo jeśli przybędziesz na nasza ziemie, uderzymy z siłą, jaką żaden kraj nigdy wcześniej nie został uderzony«”, zaznaczył.