Mimo że Finlandia posiada znaczący potencjał wojskowy, mniej niż połowa populacji jest przekonana, że jest ona w stanie samodzielnie odeprzeć atak potężnego militarnie państwa, wynika z najnowszego sondażu dla think tanku Finnish Business and Policy Forum (EVA).
Przeprowadzony na przełomie kwietnia i maja, a opublikowany wczoraj sondaż pokazuje, że Finowie trzeźwo oceniają szanse kraju w przypadku obcej inwazji.
Finowie: Ryzyko ataku wzrosło trzykrotnie
Według respondentów od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę prawdopodobieństwo ataku Rosji na Finlandię wzrosło niemal trzykrotnie i wynosi dziś 19 proc. Do 2027 r. ryzyko takiego scenariusza zwiększy się do 30 proc., uważa 2,8 tys. Finów, jacy wzięli udział w badaniu.
Jeśli chodzi o przystąpienie do NATO, to już aż 76 proc. ankietowanych jest zdania, że Finlandia powinna wstąpić w natowskie szeregi. Według nich akcesja do Sojuszu Północnoatlantyckiego przyczyni się do obniżenia ryzyka rosyjskiej agresji na Finlandię do 14 proc.
Prezydent i premier Finlandii Sauli Niinistö i Sanna Marin zgodnie stwierdzili wczoraj, że kraj powinien niezwłocznie złożyć wniosek o przyjęcie do NATO. Deklaracja spotkała się z natychmiastową odpowiedzią Moskwy.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oznajmił, że Rosja postrzega starania Finlandii o wstąpienie do NATO jako zagrożenie.
„Oczywiście wszystko to zostanie poddane specjalnej analizie, na podstawie której zdecydujemy o koniecznych krokach w celu przywrócenia równowagi sytuacji i zapewnienia nam bezpieczeństwa”, powiedział Pieskow, cytowany przez TASS